Nazywam się Jacek Laszczak. Jestem na trzecim roku studiów w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Od zawsze moim marzeniem było zostanie żołnierzem. Już w gimnazjum zapisałem się do grupy militarnej w Kętach. Pochodzę z niezamożnej rodziny, ale nie martwiłem się tym, że wydatki szkolne oraz związane z przynależeniem do wspomnianej grupy znacznie obciążą budżet domowy, ponieważ od 2019 roku wspiera mnie finansowo Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Dzięki temu wszelkie koszty – munduru, ćwiczeń na strzelnicy czy innego potrzebnego wyposażenia – mogłem pokryć ze stypendium.

Oczywiście Fundacja to nie tylko pomoc finansowa, ale przede wszystkim formacja i coroczne obozy wakacyjne. Dzięki tak wielowymiarowemu wsparciu mogłem odpowiednio przygotować się do zostania żołnierzem. Studia uczą mnie praktycznych umiejętności, ale to właśnie Fundacja daje mi to, co dla mnie najważniejsze, czyli wspólnotę ludzi dążących do wielkich celów. Właśnie takie otoczenie pozwala mi budować moje człowieczeństwo na wzór Świętego Jana Pawła II.

Zależy mi na tym, aby uczynić świat lepszym i chcę nieść realną pomoc. Z tego powodu zaraz po osiemnastych urodzinach pierwszy raz oddałem krew. Udało mi się zaszczepić zainteresowanie tą formą pomocy w innych kolegach z uczelni, dlatego organizujemy regularne akcje krwiodawstwa w AWL. Działamy na dużą skalę, co pokazuje otrzymane przez nas od Klubu HDK Legion wyróżnienie, jakim jest statuetka „Feniks – dar dla życia”.

Czuję dumę i ogromną wdzięczność za to, że jestem stypendystą Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.